Introspekcja

Psychologia jest bardzo starożytną nauką. Powstał na długo przed operacją i ma bardzo pośredni związek z medycyną. Jednak w pedagogice psychologia znajduje praktyczne zastosowanie. Dobry psycholog, z punktu widzenia laika, może i powinien czytać myśli otaczających go osób, przewidując ich działania. Wysoko wykwalifikowany psycholog jest rzeczywiście w stanie przewidzieć zachowanie każdej osoby, a nawet społeczeństwa osób o podobnych poglądach. Jedną z metod analizy psychologicznej jest introspekcja, słowo przetłumaczone z łaciny oznacza „patrzę w siebie”. Z codziennego punktu widzenia znalazło to odzwierciedlenie w powiedzeniu: „Pozostań w moich butach!” Oznacza to, że jest to taka psychologia, introspekcja, w której jest używana jako główna metoda badań osobowości.

Założyciel kierunku J. Locke, z wykształcenia filozof, w XVIII wieku sformułował podstawowe pojęcia introspekcji, które obejmują dwa źródła wiedzy ludzkości:

  • Obiekty świata zewnętrznego;
  • Działalność własnego umysłu.

Ze świata zewnętrznego, poprzez analizatory uczuć, osoba otrzymuje informacje o niektórych obiektach, które powodują pewne skojarzenia.

Własny umysł postrzega te obiekty jako rodzaj zachęty do myślenia. Osoba patrzy na nieznany obiekt i porównuje go mentalnie ze znanymi mu przedmiotami. To samo dotyczy żywych podmiotów. Według twórcy doktryny introspekcji aktywność umysłowa obejmuje następujące procesy:

  • Myślenie
  • Wiara
  • Wątpliwości
  • Uzasadnienie;
  • Pragnienie;
  • Motywacja do działania lub bezczynności.

Wszystko to J. Locke nakreślił jednym słowem: odbicie jest szczególnym wewnętrznym uczuciem jako narzędziem poznania. Jest to szczególny rodzaj uwagi skierowanej na kontemplację własnej duszy. Innymi słowy, introspekcja, gdy człowiek sprawdza swoją świadomość. Dzieci nie mają refleksji, ponieważ ich umysły starają się postrzegać przedmioty zewnętrzne, aby się z nimi zapoznać. Nie wszyscy dorośli również są skłonni do refleksji; w sobie należy rozwinąć poczucie introspekcji, kierując uwagę do „ja”.

Metoda introspekcji

Zgodnie z własnym nauczaniem, które stwierdza, że ​​ludzki umysł jest zdolny do wewnętrznej kontemplacji i analizy, J. Locke wypowiada się na dwa podstawowe stwierdzenia:

  • Aktywność ludzkiego umysłu jest w stanie przejść na dwóch poziomach, to znaczy „rozdzielić”;
  • Drugi poziom świadomości wymaga treningu i uwagi, a pierwszy to tylko odbicie czynników zewnętrznych.

W oparciu o możliwość podwojenia procesów mentalnych pojawiła się metoda introspekcji, która sugeruje potrzebę studiowania i zrozumienia wewnętrznego doświadczenia. Psychologia świadomości przyjęła następujące wnioski założyciela doktryny introspekcji J. Locke:

  • Aby dowiedzieć się, co dzieje się w duszy osoby, psycholog jest zobowiązany do przeprowadzenia badań nad sobą. Tylko analogie wyciągnięte z introspekcji pomogą zrozumieć, co dokładnie dzieje się z tematem. Krótko mówiąc, psycholog musi postawić się w miejscu swojego pacjenta;
  • Ponieważ nie wszyscy ludzie mają skłonność do refleksji, poczucie introspekcji wymaga ciągłego treningu, długich i ciągłych ćwiczeń.

Psychologia sprzed stulecia przyjęła metodę introspekcji jako jedyną prawdziwą, ponieważ odzwierciedlała związek przyczynowy wszystkich przejawów psychiki. Specjalista postrzegał bodźce zewnętrzne tylko z punktu widzenia podmiotu, to znaczy introspekcja zakładała fakty psychologiczne bez zniekształceń przez własną świadomość. Pod koniec XIX wieku psychologowie na całym świecie przeprowadzili wielki eksperyment, aby sprawdzić siłę metody introspekcji w surowych warunkach zbliżonych do laboratoryjnych.

W rezultacie powstały duże pytania, które dotyczyły kolosalnych problemów kryzysu psychologicznego. Zgodnie z instrukcjami badani unikali konkretnych odpowiedzi, ale używali formuł terminologicznych. Na przykład osoba nie mogła powiedzieć, że widziała czerwone jabłko, ale musiała sformułować odpowiedź na prośbę introspekcji, to znaczy wyjaśnić swoje uczucia na podstawie schematu kolorów i oczekiwanego wrażenia smakowego. Każdy temat mówił inaczej, w wyniku czego psychologowie zaczęli wątpić. W jaki sposób psychologia może odnieść sukces, którego introspekcja nie ma wspólnych uczuć. Jeden widzi czerwony kolor, drugi myśli o smaku jabłka. Sprzeczności obaliły całą bazę psychologii praktycznej. W praktyce okazało się, że specjalista nie jest w stanie myśleć w kategoriach przedmiotu.

Współczesna psychologia, introspekcja i refleksja

W obecnych warunkach introspekcja jest postrzegana jako historyczny etap rozwoju eksperymentów psychologicznych. Teraz psychologowie prowadzą badania dokładnie odwrotnie. Analogicznie do klasycznego przykładu wczesnej psychologii, w której introspekcja zajmowała dominujące miejsce, pobierany jest ten sam przedmiot - czerwone jabłko. Podmiot musi jednak powiedzieć, co dokładnie trzyma w dłoni, bez popadania w analityczne rozkosze. Jest to jedyny sposób na analizę stanu psychicznego osoby w czasie eksperymentu. Analityczna introspekcja i samoobserwacja są dziś różnymi koncepcjami. Zrozumienie faktów własnej świadomości nazywa się monospekcją, a refleksję zastępuje bezpośrednia wiedza.

Psycholog eksperymentator, wykonując zadanie testowe, polega na własnym wyrafinowaniu umysłu, a nie na skomplikowanych wnioskach podmiotu. Tylko pod tym względem metoda introspekcji jest wykorzystywana jako narzędzie własnej wiedzy, a dane z samoobserwacji są niczym innym jak doświadczeniem zawodowym.

Jeśli chodzi o teorię podzielonej świadomości, psychiatrzy mają nieco odmienne zdanie, wyrażone jasnym sformułowaniem - schizofrenia. Jeśli chodzi o samoświadomość, nie ma to nic wspólnego z introspekcją.