Zakażenia przenoszone drogą płciową

„Miłość jest kłamliwym krajem ...” zaśpiewała w jednej popularnej piosence ubiegłego wieku. W tych latach autor słów Eldar Ryazanov nie mógł nawet pomyśleć, jak blisko byłby dzisiejszych realiów. Ale miłość, oprócz szczęścia i przyjemności, może przynieść smutek i chorobę - jeśli źle jest wybrać partnera, z którym się nią podzieli.

Nieprzypadkowo infekcje przenoszone drogą płciową pochodzą od greckiej bogini miłości, Wenus. I mają ogromny zasięg. Dziś ponad 250 milionów ludzi rocznie zaraża się tak poważną chorobą przenoszoną drogą płciową, jak rzeżączka, a jeszcze więcej na temat „niewinnych” patogenów przenoszonych drogą płciową - „pleśniawki”, bakwaginozy, chlamydii, mykoplazmozy, ureplasmozy, wirusa brodawczaka ludzkiego i mówienia nie warto Klasyczne choroby „seksualne” - kiła, rzeżączka, zakażenie wirusem HIV - są bardzo poważne, aw niektórych przypadkach nawet śmiertelne, dlatego kwestia „czystości” dzisiejszych kontaktów seksualnych jest bardzo trudna.

Zakażenia przenoszone drogą płciową - jak się chronić?

Bezpieczny seks to nie tylko bariera dla siebie lub partnera przed niechcianą ciążą, ale także ochrona przed chorobami przenoszonymi przez kontakt seksualny. Jedynym skutecznym lekarstwem na infekcję jest abstynencja, jeśli jednak, jak mówi przysłowie „potrzeba zmusza”, lepiej uprawiać seks ze stałym, wiarygodnym partnerem lub zastosować metodę barierową - męską prezerwatywę, aby chronić swoje zdrowie. Prezerwatywa dla kobiet jest mniej wygodna w użyciu, jednak chroni przed infekcjami narządów płciowych nie gorzej niż prezerwatywa. Maści, czopki dopochwowe, mogą zapobiegać infekcji niektórymi powszechnymi chorobami, jednak nie uratują przed AIDS.

Aby zapobiec zepsuciu zdrowia przez infekcje przenoszone drogą płciową, zachowaj szczególną ostrożność przy wyborze partnera seksualnego i stosuj barierowe metody antykoncepcji. Wykrywanie obecności chorób pomoże w testach na infekcje przenoszone drogą płciową, wykonane w dowolnej klinice ginekologicznej lub wenerycznej. Jeśli znajdziesz patogeny, które są nieszkodliwe z wyglądu - kandydoza lub chlamydia, nie wahaj się leczyć - w przewlekłej postaci nawet niewinny „pleśniawka” może powodować poważniejsze zaburzenia narządów płciowych, których leczenie czasami zamienia się w „zadanie życiowe”.