Historia higieny w Rosji

Historia higieny to historia walki człowieka o przetrwanie. Pomimo faktu, że wróg w tej wojnie jest tak mały, że nawet nie widzimy oka, niejednokrotnie ludzkość była prawie pokonana i była bliska wyginięcia z powodu strasznych epidemii. Główną przyczyną epidemii były niehigieniczne warunki. W przeciwieństwie do znanego i często cytowanego wiersza Lermontowa „Pożegnanie, nieumyta Rosja”, Rosja w żadnym wypadku nie była nieumyta w porównaniu z sąsiadami. Tradycje higieniczne są tutaj silne od czasów starożytnych, a historia higieny w Rosji jest znacznie starsza niż w wielu innych krajach.

Jeśli więc mówimy o higienie osobistej, to znajdujemy niepodważalne dowody, że utrzymywano ją na wystarczająco wysokim poziomie już w pierwszym rosyjskim kronikarzu Nestor w jego słynnej pracy Opowieść o minionych latach z początku XII wieku. Opisując wędrówki apostoła Andrzeja, pierwszego ucznia Chrystusa, odpowiednio, jego współczesnego, Nestor wspomina także o myciu w łaźni: „... I zabiorą najmłodszych na gałązkę i pobiją się ... I przepełnią się wodą jak żelatyna ... I robią sobe, a nie męki. ” Oczywiście opisano tradycyjną rosyjską saunę opalaną drewnem, która wciąż jest bardzo poszukiwana. Można zaprzeczyć, że tak naprawdę widział to św. Andrzej Pierworodny w Nowogrodzie, ponieważ różnica co najmniej tysiąca lat między wydarzeniami jest zbyt duża, ale oczywiste jest, że w czasie Nestora mycie w łaźni było dość naturalne.

Wielu podróżnych przybywających do Rosji było zaskoczonych rosyjskim zwyczajem kąpieli w łaźni, o którym pisano dowody w historii higieny w Rosji. Tak więc jeden z współczesnych Piotr-Wielki, kameralisty-śmieciarz Berholtz szczegółowo opisał swoim rodakom tradycje rosyjskiej łaźni. Sam Piotr Wielki znany jest jako wielki miłośnik kąpieli, z których jedną zbudował własnymi rękami, będąc stolarzem w holenderskiej stoczni. Później w Petersburgu otrzymali pozwolenie na bezcłową budowę łaźni. Na terenie Wielkiego Pałacu zbudowano kilka pięknych łaźni - jedną dla rodziny królewskiej, drugą prostszą dla dworzan.

Historia higieny publicznej sugeruje również, że ogromną wagę przywiązywano do czystości. Starożytny autor zabrania budowania domów na podmokłych nizinach, gdzie powietrze i woda są nieczyste: „zabranie innych wód jest bardziej szkodliwe niż podmokłe”. Wiadomo również, że brukowanie mostów w Rosji rozpoczęło się trzysta lat wcześniej niż w Europie, a jeszcze wcześniej monitorowano jakość wody pitnej. Słynny Domostroi z XVI wieku opisuje zasady sanitarne dotyczące przechowywania żywności i gotowania.