Gdzie lepiej rodzić: w domu lub w szpitalu

Jakieś dwadzieścia lat temu pytanie, gdzie lepiej rodzić - w domu lub w szpitalu położniczym, nawet nie przyszło do głowy. Poród można było rodzić tylko w domu, jeśli poród nastąpił przedwcześnie, co uważano za nagły przypadek, ale mimo to połóg z dzieckiem został dostarczony do szpitala w celu obserwacji.

Czasy się zmieniły. Trend zwany „naturalnym rodzicielstwem” stał się popularny. Jego zwolennicy, na pytanie, gdzie lepiej rodzić, jednoznacznie odpowiadają: „tylko w domu”. Podaj dobre powody:

  1. Bycie w placówce medycznej z przyczyn naturalnych to nonsens. Natura ma rodzić kobietę, więc interwencja medycyny jest niepotrzebna. Nie biegniesz do lekarza, kiedy chcesz zjeść?
  2. Głośny hałas, nerwowość porodowej kobiety, zbyt jasne światło skierowane na nowo przybyłe dziecko, bezceremonialne leczenie personelu szpitala położniczego, wczesne odcinanie pępowiny i odsadzanie od matki w pierwszych minutach życia. „Naturalni rodzice” uważają, że taki proces porodu powoduje u noworodka nieodwracalną traumę, która wpływa na całe życie.

Dlatego pytanie, gdzie rodzić, jest rozpatrywane w takich kręgach raz na zawsze rozstrzygnięte. Gdzie kobieta jest znana i znana, w otoczeniu bliskich ludzi, to znaczy w domu. Jednocześnie uważa się, że każda kobieta, ufając swojemu instynktowi, bez wątpienia podąży za głosem natury, gdy nadejdzie jej czas.

Teraz rozważ inny punkt widzenia, medyczny.

Historie, że wszystko idzie zawsze po urodzeniu, to mit. Wystarczy wziąć biografię każdej znanej osoby, która żyła 200 lat temu, aby natknąć się na wzmiankę o śmierci podczas porodu. Właśnie z powodu wysokiej śmiertelności podczas porodu kobiety pracujące w cywilizowanym świecie otrzymują opiekę medyczną.

Zwolennicy naturalnego rodzicielstwa zapraszają położną do podzielenia się swoimi poglądami, ale zwykle jest to osoba, która nie ma wystarczającego przeszkolenia. Jeśli coś pójdzie nie tak podczas porodu, nie będzie w stanie udzielić wykwalifikowanej pomocy. Wszystkie argumenty zwolenników rodzenia w domu są podzielone na jedną opowieść o tym, że z winy własnych rodziców, którzy zdecydowali się urodzić w domu, zmarło dziecko, które właśnie miało pępowinę oplatającą się przy porodzie.

Jednak nikt nie ma prawa odmówić ci wyboru miejsca porodu - w domu lub w szpitalu.